Jakie świeże zioła warto mieć w kuchni pod ręką?

Świeże rośliny przyprawowe dają szansę urozmaicenia spożywanego pożywienia. Dzięki aromatycznym listkom nawet dania z mało atrakcyjnych produktów mogą być niezwykle smaczne. Poza wartościami smakowymi i zapachowymi świeże zioła zawierają różne grupy witamin.

Asortyment gatunków roślin przyprawowych, nadających się do amatorskiej uprawy doniczkowej, obejmuje ponad 20 gatunków m.in:

  • bazylia, szczypiorek, rukola, rozmaryn, tymianek, oregano, mięta, pietruszka, kolendra, lubczyk, koperek, melisa, szałwia, czosnek, seler naciowy.

Niektóre z nich, zaliczane są zarówno do warzyw, jak też do ziół,

Wystarczy kupić zioła w doniczkach, najlepiej je przesadzić lub umieścić w osłonce i gotowe. Szybki i łatwy sposób na domowy ogródek ziołowy w kuchni czy na parapecie. Ja najczęściej świeże zioła kupuje na targu w Niepołomicach lub w Wieliczce, również w Selgrosie, w Almie  i w innych marketach. Często też sieje zioła z nasionek z tym, że jeżeli ktoś nie ma warunków i cierpliwości to lepiej kupić już gotowe.

 

DSC03856a

Szczypiorek

DSC03881a

Rukola

 

00039a

Majeranek

00046a

Bazylia zielona

00042a

Rozmaryn

Kategorie: Ogródek ziołowy w domu, U mnie, Zioła w kuchni | Tagi: , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Pietruszka na moim parapecie zimową porą

Korzenie pietruszki kupiłam na pobliskim targu. Szukałam takiej, która ma już delikatnie wypuszczoną nać, nie była wcześniej myta (brudna od ziemi lub piasku). W sklepach raczej ciężko o taką. Moją pietruszke posadziłam dzień przed Wigilią, a pierwsze efekty były już widoczne po Nowym Roku. Praktycznie wystarczył jej tydzień na rozwinięcie. Polecam jeżeli ktoś lubi mieć świeżą „ekologiczną” natkę pod ręką. Ważne żeby przy obrywaniu naci nie zrywać jej do zera.

DSC04152a

 

DSC04158a

 

DSC04159a

 

DSC04155a

 

DSC04173a

 

Podobne tematy:

Pędzenie roślin przyprawowych – idealne rozwiązanie na zimę!

Masło z pietruszką i czosnkiem najlepszym lekarstwem.

 

Kategorie: Ogródek ziołowy w domu, U mnie | Tagi: , , , , | Liczba komentarzy: 1

Przyprawa do grzańca (grzanego wina i piwa)

 

źródło: http://www.flickr.com/

Przyprawy tak naprawdę są tajemnicą dobrze przygotowanego grzańca. To one nadają mu odpowiedni smak i aromat oraz decydują o jego właściwościach rozgrzewających. Przyprawa do grzańca jest kompozycją odpowiednio wyselekcjonowanych przypraw korzennych podnoszących walory smakowe, zapachowe a także lecznicze tego napoju. Grzane wino i piwo  rozgrzewa, działa antydepresyjnie oraz zapobiega przeziębieniom, a składniki takie jak goździki i cynamon nadają grzańcowi unikalny aromat i słodkawą nutę.

Każdy może stworzyć swoją autorską mieszankę. Eksperymentować można z każdą przyprawą korzenną, a także niektórymi owocami.

 

Podstawowe składniki grzańców to:


1. Wino – czerwone (najczęściej półsłodkie lub półwytrawne),
2. Piwo – najlepsze do wyrobu grzańców jest piwo jasne,
3. Wódka, koniak, rum, winiak – dodawane najczęściej dla wzmocnienia grzańca.

 

Najpopularniejszymi przyprawami dodawanymi do grzanego wina są:

 

  • Goździki,
  • Cynamon,

    źródło: http://www.flickr.com/

  • Imbir,
  • Gałka muszkatołowa,
  • Anyż,
  • Wanilia,
  • Kardamon,
  • Pieprz czarny.

 

Oprócz przypraw dodać można również:

 

  • Migdały,
  • Pomarańcze,
  • Miód.

 

 

 

Przepis na przyprawę do grzańca w płynie (do wina jak i do piwa):

 

Składniki:

0,5 l spirytusu rektyfikowanego (96%),

2 kawałki kory cynamonu,

kawałek imbiru o długości około 4 cm,

15-20 sztuk goździków,

3 gwiazdki anyżu,

garść jagód jałowca,

5 nasion kardamonu zielonego,

skórka z połowy pomarańczy.

 

  1. Spirytus przelać do butelki o pojemności przynajmniej 0,7 litra.
  2. Imbir pokroić w kostkę 0,5 cm na 0,5 cm. Pomarańczę  sparzyć i dokładnie wyszorować, zdjąć z niej skórkę i pokroić w kostkę 0,5 cm na 0,5 cm. Następnie wrzucić do butelki wszystkie składniki.
  3. Szczelnie zamkniętą butelkę umieścić w ciemnym i chłodnym miejscu przynajmniej na 3 miesiące i przynajmniej raz w tygodniu  potrząsać nią.
  4. Po tym czasie spirytus zlać do połlitrowej butelki.
  5. Składniki pozostałe w butelce można zalać wódką uzyskując wytrawną nalewkę korzenno-ziołową (można ewentualnie doprawić miodem i kwaskiem cytrynowym).

Jak zrobić  kubek grzańca z tą przyprawą?

Do wina dodać plaster pomarańczy przykryć spodkiem i podgrzać. Następnie dodać około 0,5 – 1 kieliszka przyprawy w płynie oraz łyżeczkę miodu, zamieszać i gotowe:)

 /Przepis i receptura należy do mojego męża/

Przyprawy do grzańców:

Można kupić gotowe mieszanki przypraw korzennych do grzańca różnych firm, które szybko pozwolą przygotować aromatyczny napój.

 

Przyprawa do grzańca (40g) Prymat

 

Składniki:

  • imbir,
  • cukier,
  • cynamon,
  • gałka muszkatołowa,
  • ziele angielskie,
  • goździki,
  • kolendra.

 

Przyprawa do grzańca (40g) Kamis


Składniki:

  • cukier,
  • cynamon,
  • goździki,
  • imbir,
  • anyż,
  • kardamon.

 

Przyprawa do grzanego wina (35g) Kotanyi

 

Składniki:

  • cukier,
  • limonka w proszku,
  • naturalne aromaty (cynamonu, goździków, imbiru),
  • włókno grochu.

 

Przyprawa do Grzanego Piwa i Wina (25g) Galeo

 

Składniki:

  • imbir,
  • goździki,
  • kardamon,
  • skórka cytrynowa,
  • cynamon.

 

Podobne tematy:

Naczynia i kubki na grzane wino i piwo

Kubki na grzane wino w Sklepie Ziołowo

 

Kategorie: Napoje ziołowe, Przepisy, Przyprawy | Tagi: , , , , , , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Publikacje o tematyce: ZIOŁOLECZNICTWO DLA DZIECI

 

Ziołolecznictwo Ojców Bonifratrów dla dzieci

 

Teodor Książkiewicz

Podręcznik oparty jest na liczącej ponad 400 lat tradycji zielarskiej Ojców Bonifratrów Zawiera m.in.: psychologiczne uwarunkowania zdrowia dziecka, zagrożenia młodego organizmu przez współczesną cywilizację, recepty ziołowe skuteczne w leczeniu wielu schorzeń i wzmacniające organizm, wskazówki dotyczące prawidłowego odżywiania oraz porady na temat sposobów utrzymywania równowagi psychicznej i fizycznej.

 

 

Szczegóły książki:

 

  • liczba stron: 157
  • okładka: miękka
  • Wydawnictwo: Rytm Oficyna Wydawnicza
  • wymiary: 14,5 x 20,5 cm
  • Rok wydania: 2001

 

 

 

Leki z Bożej apteki dzieciom


Edyta Uberhuber i Jan Schulz

W książce znajdziemy odpowiedzi na pytania matek i opiekunek: Czym karmić dzieci? Czego unikać? Co stosować w różnych schorzeniach wieku dziecięcego? Zawiera nie tylko receptury ziołowe i zestawy zdrowych dań dla dzieci, ale porusza także delikatne struny duchowe dzieci i matek. Przetłumaczono ją na kilka języków obcych.

 

 

Szczegóły książki:

 

  • liczba stron: 268
  • okładka: miękka
  • Wydawnictwo: Nowe Spojrzenia
  • wymiary: 16,5 x 23,5 cm
  • Rok wydania: Wydanie VII, 2010

 

 

 

Rośliny lecznicze stosowane u dzieci

 

Waleria Olechnowicz-Stępień i Eliza Lamer-Zarawska

 

„Zainteresowanie fitoterapią wzrasta w ostatnich latach. Wśród wielu cennych książek z tego zakresu brak jest jednak pozycji opisujących zioła stosowane w leczeniu dzieci. Przekazując czytelnikom niniejsze popularne opracowanie, miałyśmy na względzie wypełnienie istniejącej luki. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że podane przez nas, w zakresie możliwości wydawniczych, gatunki lecznicze nie wyczerpują wszystkich leków, jakich dostarcza świat roślinny. Zebrany materiał stanowi jednak przegląd stosowanych przez wiele pokoleń surowców, które mogą być wykorzystane w praktyce i leczeniu chorób u dzieci”.

Autorki
Szczegóły książki:

 

  • Liczba stron: 260
  • Okładka: miękka
  • Wydawnictwo: Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich
  • Wymiary: 14,5 x 20,5 cm
  • Rok wydania: Wydanie III, Warszawa 1992

 

 

Ziołolecznictwo dla dzieci

 

Eliza Lamer-Zarawska

 

Książka ta to poradnik zielarski, który powstał na bazie szerokich badań naukowych nad substancjami roślinnymi, mającymi szczególne znaczenie dla przemian metabolicznych zachodzących w organizmie człowieka. Autorka ukazuje działanie profilaktyczne ziół zarówno u niemowląt, jak i u dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Zwraca również uwagę na to, że wykorzystywanie roślin w pielęgnacji i leczeniu najmłodszych, pozwala łatwiej wychować zdrowe dziecko. A uchronienie małego człowieka od schorzeń we wczesnym dzieciństwie ma podstawowe znaczenie dla jego dalszego rozwoju.

 

 

Szczegóły książki:

  • Liczba stron: 128
  • Okładka: twarda
  • Wydawnictwo: ASTRUN
  • Wymiary: 145 x 205 mm
  • Rok wydania: Wrocław 2010, Wydanie III

 

 

 

Ziółka dla dzieci

Teresa Lewkowicz-Mosiej


Książka ta nie jest ani pracą naukową ani rozprawą na temat magicznej mocy ziół. Ta książka to m. in.: fachowe porady o pielęgnacji niemowląt, krótka charakterystyka układów ciała, najczęstsze niedomagania i rośliny stosowane do ich leczenia, gotowe receptury leków ziołowych i wiele innych wskazówek i rad. Ziółka dla dzieci stanowią doskonałe uzupełnienie bogatej bibliografii Autorki.

 

Szczegóły książki:

 

  • Liczba stron: 168
  • Okładka: miękka
  • Wydawnictwo: STUDIO ASTROPSYCHOLOGII
  • Wymiary: 14,5 x 20,5 cm
  • Rok wydania: Wydanie I, 2006

 

 

 

 

Kategorie: W książce, Zioła dla dzieci | Tagi: , , , , , , , | Dodaj komentarz

Czosnek pospolity (Allium sativum L.) znany i nie zawsze lubiany;)

Czosnek pospolity (Allium sativum L.) inaczej białe ziele, czosnek domowy, czosnek kuchenny, czosnek siewny, czosnek ogrodowy.

Skąd przywędrował czosnek?

 

Czosnek pochodzi z Dżungarii i stepów kirgiskich, skąd bardzo wcześnie Mongołowie przenieśli go do Chin. Dzisiaj czosnek uprawiany jest niemal we wszystkich krajach świata i obejmuje kilkaset gatunków. W starożytnym Egipcie był jednym z głównych składników pożywienia ludności, stopniowo rozpowszechnił się i stał się uniwersalną przyprawą.

 

Czosnek posadzony obok krzaków róż zabezpieczy je przed szkodnikami.
źródło: http://www.flickr.com/

Trochę historii

 

W mitologii greckiej czosnek miał moce tajemne. Nazwany przez botaników Allium magicum  uważany był za roślinę magiczną oraz afrodyzjak (do sporządzania napojów miłosnych). 5 tysięcy lat przed naszą erą leczyli  zaklęciami i magią, posługując się przy tym częściami roślin m.in. czosnku. Według najdawniejszych wierzeń ludowych czosnek przeciwdziałał czarom, urokom i różnym zaraźliwym chorobom. Dodawany do napojów lub noszony na szyi jak korale strzegł od nieprzyjaciół, odpędzał „złe oko”. W Europie Wschodniej bukiety kwitnących roślin wieszano w ok­nach, by odpędzać wampiry, a jedno z przysłów południowych Słowian twierdziło wręcz, że „zmyka, jak czarownica od czosnku”. Również w Italii bardzo długo przetrwał zwyczaj noszenia czosnku przeciwko „złemu spojrzeniu”, a w niektórych krajach Wschodu dawano dzieciom czosnek przeciwko urokom.

W starożytnym Rzymie powszednim pożywieniem żołnierzy było tzw. moretum (przepis niżej), sporządzone z utartego czosnku z octem, oliwą i orzechami. Zresztą, od rzymskich legionistów potrawę przejęli później Iberowie oraz Gallowie i spopularyzowali u siebie pod nazwą „aillee” do tego stopnia, że jeszcze po wielu wiekach specjał na tyle był popularny wśród południowych Francuzów, że nazywano ich wręcz „przeżuwaczami czosnku”. Czosnek wreszcie był też ulubionym pokarmem Hebrajczyków. Aż do XIX wieku (tj. do momentu wprowadzenia szczepionek do lecznictwa) czosnek należał do podstawowych środków przeciwko chorobom infekcyjnym. Okazało się to słuszne, ponieważ późniejsze badania naukowe potwierdziły jego przeciwbakteryjne działanie.

 

Surowiec

 

Czosnek pospolity jest rośliną wieloletnią rosnącą do wysokości 80 cm, wykształcającą organ podziemny – kulistą cebulę złożoną (nazywaną powszechnie „główką”) o średnicy około 4 cm, z nielicznymi nitkowatymi korzeniami przybyszowymi. Z cebuli wyrasta prosta łodyga z obejmującymi ją pochwiastymi zielonymi liśćmi, równowąskimi, płaskimi, około 1 cm szerokimi. Na szczycie wykształca się kwiatostan w postaci pozornego baldacha, otulonego przed kwitnieniem błoniastą okrywą. Zawiera on drobne, różowo-białe kwiaty oraz małe cebulki do 1 cm długie. Owocem jest torebka o gruszkowatym kształcie. Czosnek nie wydaje nasion i rozmnaża się wegetatywnie z cebulek tworzących się w kwiatostanie lub przez dzielenie cebuli podziemnej. Cała roślina wydziela po uszkodzeniu charakterystyczny przenikliwy zapach. Kwitnie od lipca do sierpnia. Surowcem zielarskim są zebrane jesienią świeże cebule czosnku pospolitego – Bulbus Allii sativi,  złożone z 5-15 małych cebul nazywanych ząbkami, otoczonych łuskowatymi, białawymi okrywami. Wykorzystuje się również liście czosnku. Smak czosnku jest ostry i palący, natomiast zapach jest bardzo intensywny, który dopiero po rozkrojeniu  staje się silny i przenikliwy.

 

Skład chemiczny

 

Czosnek zawiera:

  • białko,
  • tłuszcze,
  • węglowodany,
  • flawonoidy,
  • inulinę,
  • fitosterole,
  • błonnik,
  • śluzy,
  • pektyny,
  • kwas nikotynowy i jego amid,
  • składniki mineralne: wapń, fosfor, magnez, żelazo, siarkę, chlor, cynk, jod,
  • witaminy: A, B1, B2, PP i C,
  • olejek eteryczny (około 0,1 %) (alliina).

Zielone liście czosnku zawierają:

  • karoten,
  • witaminy: B1, PP i C,
  • a także wiele składników mineralnych.

 

Uprawa i zbiór


Obecnie uprawia się go na wszystkich kontynentach. Do największych producentów należą Hiszpania, Indie, Egipt, Włochy, Turcja.

Czosnek ma kilka odmian: czosnek pospolity, siatkowy (Syberia), niedźwiedzi (Kaukaz), wonny (Chiny, Japonia, Mongolia), wężowy (Korea, Chiny, Europa Zachodnia).

W Polsce w stanie naturalnym rośnie około 16 gatunków czosnku, m.in. czosnek winnicowy, niedźwiedzi, zielonawy.

W Polsce uprawia się 3 typy czosnku:

  • czosnek wytwarzający kwiatostany z cebulkami powietrznymi (uprawiany na Dolnym Śląsku i w środkowej Polsce),
  • czosnek nizinny,
  • oraz górski (z rejonu Podhala).

Wszystkie trzy typy mają zastosowanie w lecznictwie. W medycynie ludowej są stosowane również niektóre czosnki rosnące dziko, np. czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum L.).

Najlepszym terminem sadzenia jest bardzo wczesna wiosna lub późna jesień (październik lub listopad). Niektóre typy czosnku, które dobrze przechowują się przez zimę, na przykład typ górski, nie wytwarzający cebulek powietrznych, można sadzić również na przełomie marca i kwietnia. Głębokość sadzenia ząbków wynosi 5-8 cm jesienią, natomiast wiosną 3-4 cm. Cebule wykopuje się wtedy, gdy liście żółkną i szczypior załamuje się (w lipcu i w sierpniu). Spóźnienie się ze zbiorem powoduje duże straty, ponieważ główki rozpadają się na drobne ząbki, które trudno jest wybierać z ziemi, suszyć i przechowywać. Zimą można

Czosnkiem związanym w warkocze można udekorować kuchnie urządzoną w stylu rustykalnym.
źródło: http://www.flickr.com/

uprawiać czosnek w doniczce, w celu uzyskania zielonego szczypioru. Czosnek lubi ziemie próchniczną i miejsca słoneczne.

 

Przechowywanie

 

Poszczególne cebule wiąże się w wianki i przechowuje zawieszone w miejscu chłodnym i suchym, ale niezbyt zimnym. Czosnek wysycha wolniej, jeśli ma dostatecznie dużo łusek zewnętrznych, nie jest uszkodzony i właściwie się go przechowuje. W czasie suszenia i przechowywania czosnek traci ostry smak i zapach, dlatego nalewki i soki czosnkowe otrzymane w lecie i na jesieni, ze świeżego czosnku, są mocniejsze i skuteczniejsze w działaniu niż przygotowane z surowca długo przechowywanego. Na wiosnę jego wartość lecznicza jest nieco niższa niż jesienią.

 

Zapach czosnku

 

Czosnek zawiera olejek, w którego skład wchodzi m.in. bezwonna substancja, zawierająca siarkę – alliina, która rozpada się pod wpływem enzymów, po rozdrobnieniu (rozgryzieniu) czosnku, na biologicznie czynną allicynę, czyli na sulfotlenek dwusiarczku dwuallilowego o charakterystycznym, drażniącym zapachu. Cały ten skomplikowany proces prowadzący do powstawania zapachu czosnku udało się rozszyfrować dopiero w 1947 roku. Substancja ta wykazuje silne działanie bakteriostatyczne i bakteriobójcze, zbliżone do antybiotyków. Poza tym w olejku występują inne związki lotne, zawierające siarkę, również o właściwościach przeciwbakteryjnych. Ze zmiażdżonego czosnku otrzymuje się, przez destylację z parą wodną, do 0,36% mieszaniny kilkunastu lotnych związków siarkowych o przenikliwym i nieprzyjemnym zapachu. Radziecki profesor Borys Tokin w 1928 roku nazwał mieszaninę lotnych bakteriobójczych związków fitoncydami. Działają one wielokrotnie silniej od fenolu, sublimatu i penicyliny. Wadą czosnku jest przykry zapach, jaki występuje przez pewien czas po jego spożyciu, dokuczliwy dla otoczenia. Można go w pewnym stopniu zmienić, ale nie usunąć, jedząc jednocześnie świeże liście pietruszki, selera, lubczyku, marchwi lub estragonu.

 

Działanie

 

  • bakteriobójcze (niszczy drobnoustroje, wirusy, drożdże, grzyby),
  • pobudzające trawienie,
  • żółciopędne,
  • obniżające ciśnienie krwi,
  • przeciwmiażdżycowe,
  • przeciwdziała nadmiernej fermentacji w jelitach,
  • ułatwia przyswajanie składników pokarmowych,
  • wywiera korzystne działanie na drogi oddechowe,
  • zabija też lub obezwładnia pasożyty jelitowe.

Ze względu na wysoką zawartość wapnia czosnek ma też właściwości odkwaszające. Po podaniu doustnym czosnek i jego przetwory działają bezpośrednio bakteriobójczo na drobnoustroje (w tym chorobotwórcze) jamy ustnej, górnych dróg oddechowych, przewodu pokarmowego i moczowego oraz zwiększają odporność organizmu ułatwiając opanowanie infekcji. Ze względu na swą lotność substancje aktywne podane także drogą wziewną (inhalacje) niszczą florę bakteryjną dróg oddechowych.

Należy zatem do grupy roślin „dobrych na wszystko” i choć kiedyś nazywano go lekiem uniwersalnym dla ubogich, dzisiaj powszechnie ceniony jest w ziołolecznictwie. Ważne znaczenie w nowoczesnym lecznictwie ma współdziałanie nowoczesnych chemioterapeutyków z preparatami zawierającymi związki czynne czosnku. Najskuteczniejsze są świeżo utarte lub pokrojone kawałki ząbków lub świeżo wyciśnięty sok. Natomiast różne preparaty gotowe im są bardziej bezwonne, tym z reguły są mniej skuteczne, a to dlatego, że lotne bakteriobójcze związki czosnku muszą najpierw zostać wchłonięte w jelitach, następnie przeniknąć do płuc, aby wraz z wydychanym powietrzem mogły działać na oskrzela, gardło i jamę ustną przez odpowiednio długi okres. Należy też mieć na uwadze działanie przeciwcukrzycowe czosnku, obserwowane u osób z niewielką ilością cukru w moczu, przeciwreumatyczne – przez zmniejszenie bólu, stanu zapalnego i obrzęku stawów i mięśni, a nawet w pewnym sensie przeciwnowotworowe wskutek właściwości wirusobójczych, zwiększających ogólną odporność organizmu i moczopędnych.

 

DSC03534a

Czosnek można zamarynować na ziołowo (ze świeżymi ziołami: oregano, bazylia, rozmaryn).

Działania niepożądane

 

Nie jest wskazany dla osób z niskim ciśnieniem krwi, w ostrym nieżycie żołądka i jelit oraz dla matek karmiących.

 

Zastosowanie w kuchni:

 

Czosnek ma szerokie zastosowanie jako przyprawa kuchenna:

  • do tłustych potraw mięsnych,
  • dodawany jest do pieczeni,
  • naciera się nim kurczaki przed pieczeniem,
  • do żurku i czerwonego barszczu,
  • do sosów, (Sosy ziołowe łatwe i zdrowe;))
  • do masła, (Masło pietruszkowo czosnkowe najlepszym lekarstwem)
  • do szpinaku,
  • do spaghetti,
  • do kiszenia ogórków lub buraków czerwonych,
  • można go zakisić lub zamarynować,
  • do różnych potraw w postaci oleju czosnkowego.

    Zielony szczypior czosnku.

 

 

Zielone liście czosnku  mogą być wykorzystywane w praktyce kulinarnej jako cenny dodatek do: mięs (dziczyzny, potraw z królików, baraniny, wieprzowiny, kaczek), zup, sałaty, twarożku. Również można posypywać liście po usiekaniu z nacią pietruszki chleb z masłem. Liście powinno używać się w okresie  zimowo-wiosennym pozyskując je z „ząbków” pędzonych w doniczkach na okiennych parapetach. (Pędzenie roślin przyprawowych – idealne rozwiązanie na zimę!)

Czosnek był i pozostał do dzisiaj nie tylko cennym lekiem roślinnym, ale przede wszystkim przyprawą wszechobecną w kuchni przede wszystkim francuskiej, chińskiej, krajów śródziem­nomorskich i Ameryki Południowej również i w Polsce.

Na Syberii gospodynie domowe nadziewają pierogi pieczonym czosnkiem, gotują zupę czosnkową i kiszą czosnek na zimę. Kiszony czosnek jako dodatek do chleba z masłem lub twarogiem czy serem zaliczyć można do delikatesów.

 

Zastosowanie w kosmetyce:

 

  • szampon przeciwko wypadaniu włosów z aktywnym wyciagiem czosnku (pozbawiony przykrego zapachu),
  • odżywki do włosów z ekstraktem czosnku,
  • odżywka do paznokci.

 

Kilka „leczniczych” przepisów z wykorzystaniem czosnku:


„Ząbek” czosnku (lub więcej) zmiażdżyć i rozcieńczyć 1⁄2 szklanki ciepłego mleka. Podawać do picia kilka razy dziennie dzieciom skłonnym do przeziębień (jesienią i wiosną), anginy, grypy i in. profilaktycznie w ciągu 1-2 miesięcy.

Czosnek w plasterkach:

Kroimy 1-2 ząbki czosnku na plasterki nie rozgryzając ich połykamy, popijając 1/4 szklanki letniej przego­towanej wody. Najlepiej połykać czosnek w plasterkach tuż przed posiłkiem dla pobudzenia trawienia i lepszego przyswajania składników pokarmowych.

Syrop czosnkowy:

Wyciśnięty sok z 40 g zmiażdżonego czosnku zmieszać z syropem z 80 g wody i 80 g cukru (zamiast syropu z cukru można użyć gotowy syrop prawoślazowy lub miód). Stosuje się go przy infekcyjnych chorobach dróg oddechowych i grypie (po łyżeczce lub łyżce).

Odwar przeciw owsikom (do lewatywy):

4-6 ząbków czosnku zmiażdżyć i zagotować z 1⁄2 1 mleka lub 2-3 zmiażdżone ząbki czosnku zalać 1⁄4 l ciepłej wody (płyn może być wykorzystany również do okładów dezynfekcyjnych.

Lewatywa przeciw owsikom:

Sok z czosnku stosuje się do zwalczania szkodników roślin ozdobnych ogrodowych i doniczkowych.

2-3 ząbki czosnku utrzeć lub zmiksować z 1 szklanką wody letniej, wprowadzić powoli do odbytnicy i utrzymać przez kilka minut. Powtórzyć zabieg 2-4 razy. Sposób jest bardzo skuteczny, zupełnie nietoksyczny i może być zalecany także małym dzieciom. Dorośli mogą stosować w zapaleniu odbytnicy.

Olej czosnkowy:

Kilka zmiażdżonych „ząbków” czosnku zawija się w gazę i umieszcza w około 15 ml oleju jadalnego (najlepiej w oliwie), następnie lekko podgrzewa. Uzyskany wyciąg olejowy stosuje się przy bólu uszu – nacieranie okolic ucha i tamponowanie wacikiem (olej rozpuszcza woszczynę).

Wyciąg z czosnku bezwonny:

30 ząbków czosnku obrać z łusek, posiekać bardzo drobno lub utrzeć na miazgę, ewentualnie zmiksować w 1 l przegotowanej chłodnej wody, dodać sok z 500 g cytryn, wymieszać, rozlać do małych słoików z przykrywkami i przechowywać w lodówce. Pić po 1 łyżeczce do herbaty lub 1 łyżce stołowej 1-3 razy dziennie na 1 godzinę przed posiłkami. Przy dłuższym stosowaniu kontrolować ciśnienie krwi – dotyczy to zwłaszcza osób o niskim ciśnieniu. Wyciąg ma wszystkie działania czosnku.

Wyciąg olejowy z czosnku:

Do 50 g obranych z łusek i startych na miazgę ząbków dodać 200 ml oliwy lub innego oleju roślinnego i pozostawić w zamkniętym słoiku na 2 tygodnie w temperaturze pokojowej, często wstrząsając. Chronić od światła. Następnie dodać zawartość 5 kapsułek witaminy E i wymieszać. Stosować zewnętrznie do smarowania i okładów w różnych uszkodzeniach i zakażeniach skóry. W przypadku żylaków odbytu przykładać na noc wacik nasycony wyciągiem – regularnie przez tydzień. Przed zabiegiem umyć odbyt w wodzie lub wziąć ziołową nasiadówkę.

Napar z czosnku:

Siekamy drobno 3-4 ząbki czosnku i zalewamy szklanką gorącego mleka. Pijemy codziennie na noc dla wzmocnienia lub w przewlekłych schorzeniach dróg oddechowych.

Nalewka czosnkowa:

Około 15 dag świeżego czosnku ucieramy na tarce, zalewamy 0,5 1 czystej wódki 40% i pozostawiamy w zamkniętej butelce przez 5 dni, często wstrząsając. Po odcedzeniu na gęstym sicie i przesączeniu przez gazę nalewkę przechowujemy w lodówce. (Jeśli zamierzamy przetrzymywać ją w temperaturze pokojowej do zalania powinien być użyty spirytus). Zażywamy 5-20 kropli w 1/4 szklanki mleka lub kefiru 2-3 razy dziennie na wzmocnienie, przeciw miażdżycy naczyń krwionośnych, dla poprawy trawienia. Sposób ten jest szczególnie zalecany w reumatyzmie stawowym i mięśniowym, choć nalewka jest skuteczna i w innych schorzeniach. Po miesięcznej kuracji trzeba zrobić 2-3 tygodniową przerwę.

„Winko” z czosnku:

Około 20 średnich, rozgniecionych ząbków czosnku zalewamy sokiem z 4 cytryn i litrem przegotowanej ciepłej wody. Mieszaninę przetrzymujemy przez całą dobę w cieple w przy­ krytym naczyniu. Następnie starannie odcedzamy i przechowujemy | w szafce w zakorkowanej butelce. Pijemy „winko” rano i wieczorem po małym kieliszku dla poprawy samopoczucia, uodpornienia or­ganizmu, dla zapobiegania miażdżycy.

Przepis na starożytne moretum:

2-3 ząbki czosnku ucieramy z solą, orzechami włoskimi, sokiem z cytryny (lub octem winnym) i oliwą. Powstałą masą smarujemy chleb.

 

źródło: 
Andrzej Skarżyński. Zioła czynią cuda. Warszawa 1994. 
Praca zbiorowa. Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody. Poznań 2012. 
Andrzej J. Sarwa. Lecznicze smakołyki.Warszawa 1993. 
Jan Shulz i Edyta Uberhuber. Leki z bożej apteki. 
Aleksander Ożarowski i Wacław Jaroniewski. Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie. Warszawa 1987. 
Wacław Jaroniewski. Zioła dla wszystkich. Warszawa 1990. 
Waleria Olechnowicz-Stępień i Eliza Lamer-Zarawska. Rośliny lecznicze stosowane u dzieci. Warszawa 1992. 

 

Kategorie: Przyprawy, Zioła na działce, w ogrodzie i parkach | Tagi: , , , , , , , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Ziołowych, pachnących przyprawami…

 
Ziołowych, pachnących przyprawami i kolorowych Świąt Bożego Narodzenia
spędzonych w gronie najbliższych Wam osób
życzy
ziołowo.pl

 

 

 

Kategorie: Bez kategorii | Dodaj komentarz

Sosy ziołowe łatwe i zdrowe;)

 

Sos majonezowy z ziołami

 

1 szklanka majonezu (ja używam kieleckiego),
0,5 szklanki ziół (estragon, tymianek, natka pietruszki i inne),
1 ząbek czosnku,
sól, pieprz,
sok z cytryny.

 

źródło: http://www.flickr.com/

Zioła myjemy i drobno siekamy. Czosnek również drobniutko siekamy albo wyciskamy, a następnie łączymy z ziołami i majonezem, dodajemy sól pieprz i sok z cytryny do smaku (majonez kielecki jest przyprawiony, więc nie trzeba już dodawać soli i pieprzu). Pozostawiamy na 2 godziny w chłodnym miejscu.

Podajemy jako dodatek do zimnych mięs.

 

Grecki sos tzatziki

 

1 świeży ogórek,
500 ml jogurtu naturalnego najlepiej typu greckiego.
2 duże ząbki czosnku,
1 łyżka koperku (można dodać również natkę pietruszki),
1 łyżka oliwy z oliwek,
1 łyżka octu jabłkowego,
sól,
świeży zmielony pieprz.

 

Ogórka obrać i utrzeć na tarce o grubych oczkach, a następnie posolić i odstawić na 10 minut. Po tym czasie lekko odcisnąć sok. Czosnek przecisnąć przez praskę, dodać do masy ogórkowej. Koperek i natkę posiekać i również dołączyć do warzyw, razem z oliwa i octem. Całość przyprawić solą i pieprzem. Ogórka razem z ziołami i czosnkiem połączyć z jogurtem, a następnie odstawić sos do lodówki na godzinę, aby nabrał smaku.

Sos tzatziki smakuje rewelacyjnie jako dodatek do wszelkiego rodzaju mięs oraz warzyw z grilla.

 

Wiosenny śmietanowy sos z ziołami

 

1 szklanka śmietany,
0,5-1 szklanki jogurtu naturalnego,
1 łyżka soku cytrynowego,
1 łyżeczka cukru,
1/4 łyżeczki białego pieprzu (można go zastąpić czarnym),
5-6 łyżek posiekanych świeżych ziół: szczypiorku, pietruszki, koperek, cebuli dymki, trybuli, rzeżuchy.
szczypta soli.

 

Śmietanę rozmieszać z sokiem cytrynowym, przyprawić solą, pieprzem, cukrem, wsypać zioła i wymieszać.

Tym sosem można przyprawiać zieloną sałatę i wszystkie surówki z warzyw. Najlepiej podać go najpóźniej 10 minut po przygotowaniu.

 

Sos chili

źródło: http://www.flickr.com/

 

500 g pomidorów,
400 g cebuli,
6 strąków czerwonej papryki,
2 strąki małej ostrej papryki,
kilka ziaren pieprzu,
2 goździki,
pół szklanki oleju,
pół szklanki octu owocowego,
pół szklanki cukru,
pół łyżeczki cynamonu,
szczypta imbiru,
łyżeczka soli.

 

Oczyszczone z gniazdek pomidory i pokrojone papryki oraz cebule dusić 30 minut w oleju, dodając goździki, pieprz i imbir. Następnie przetrzeć przez sitko.  Do przetartej masy dodać cukier i ocet, przyprawić solą i cynamonem, gotować 90 minut bez przykrycia, aby sos odpowiednio zgęstniał.

Podawać sos do smażonego mięsa lub ryby.

 

Zielony sos frankfurcki

 

po 2 łyżki świeżych ziół: ogórecznika, rzeżuchy, pietruszki, szczypiorku, szczawiu lub szpinaku,
po 1 łyżeczce koperku, estragonu, lubczyku, liścia selera, melisy,
1 cebulka dymka ze szczypiorkiem lub l mała cebula,
1 jajko na twardo,
1 szklanka śmietany albo jogurtu,
10 dag majonezu,
1 łyżeczka musztardy,
1/2 łyżeczki cukru,
1/4 łyżeczki pieprzu,
2 łyżki soku cytrynowego.

 

Zioła posiekać i zmiksować przystawką z nożykami na zieloną masę. Można też bardzo drobno posiekać na desce i rozgnieść. Wymieszać z pozostałymi składnikami sosu. W skład sosu musi wchodzić co najmniej 7 gatunków ziół.

Podaje się go do gotowanego mięsa, jaj na twardo, befsztyków, gotowanej lub smażonej ryby.

 

Sos remouladowy z ziołami

źródło: http://www.flickr.com/

 

2 ugotowane żółtka,
2 surowe żółtka,
1 łyżka musztardy,
0,3 l oliwy lub oleju sojowego,
2 łyżki octu winnego,
1 łyżka octu estragonowego,
1 łyżka octu koperkowego,
6 łyżek śmietany albo jogurtu,
4-6 łyżek świeżych posiekanych ziół: trybuli, koperku, szczypiorku, rzeżuchy, pietruszki, można też dodać łyżkę drobno posiekanego ogórka konserwowanego.
sól, pieprz.

 

Ugotowane żółtka rozgnieść i wymieszać z surowymi żółtkami na jednolitą pastę, dodać sól, pieprz, musztardę i ubić na krem. Dolewać po kropli oliwę i ubijać tak długo, aż cała oliwa zostanie wymieszana. Następnie dodaje się ocet, potem jogurt lub śmietanę, a na końcu zioła.

Ten sos podaje się do różnych sałatek, surówek i jaj na twardo.

 

Sos vinaigrette z ziołami

 

1/2 łyżeczki musztardy,
1/2 łyżeczki cukru,
1,5 łyżki octu winnego,
6 łyżek oliwy lub oleju sojowego,
1/2 łyżki soku cytrynowego,
1/2 łyżki posiekanego estragonu,
1/2 łyżki posiekanego ogórecznika,
1/2 łyżki posiekanej melisy,
1 łyżeczka posiekanej trybuli,
1 łyżeczka posiekanego koperku,
2 łyżki posiekanego szczypiorku,
1 ząbek czosnku,
szczypta soli,
szczypta pieprzu.

 

W małej misce lub w słoiku wymieszać ocet, musztardę, oliwę, sok cytrynowy, sól i pieprz z ziołami i włożyć do niej obrany ze skórki ząbek czosnku. Po godzinie czosnek wyjąć.

Sosem przyprawiać sałatki i surówki.

 

 

Ps. A jakie są Wasze ulubione sosy i dodatki do nich? 🙂

 

źródło: 
Wacław Jaroniewski. Zioła dla wszystkich. Warszawa 1990. 
Maciej E. Halbański. Potrawy z różnych stron świata. Warszawa 2000. 
Praca zbiorowa. Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody. Poznań 2012.
Kategorie: Przepisy | Tagi: , , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Kilka pomysłów jak przyprawić rybę

Przyprawa do ryb

 

cebula (4 części),
pietruszka (1 część),
koper (1 część),
pieprz czarny mielony (1/2 części),
kardamon (1/2 części),
tarta gałka muszkatołowa (1/2 części),
anyż (1/2 części),
koper włoski (1/2 części).

 

Mieszanka ta nadaje się do zup rybnych, ryby z wody i duszonej, pasty z mielonej ryby i ryb marynowanych. Suszone składniki można przygotować wcześniej w większej ilości i przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku, a przy przyrządzaniu ryb zmieszać je z odpowiednią ilością drobno posiekanej cebuli.

/Wacław Jaroniewski/

 

Makrela, dorsz lub inna ryba morska smażona

z sosem remuladowym

Makrela
źródło: http://www.flickr.com/

 

4 małe ryby,
1 jajko,
1 mała cebula,
1 tarta bułka,
sól, pieprz,
4 łyżki oliwy.
Sos remuladowy:
2 łyżki majonezu,
1 szklanka jogurtu,
3-4 łyżki pietruszki, koperku i szczypiorku,
sok cytrynowy,
2 łyżki oliwy.

 

Ryby oczyścić, podzielić na kawałki. Cebulę bardzo drobno posiekać, zmieszać z jajkiem. Kawałki ryby maczać w jajku z cebulą, a następnie obtaczać w tartej bułce, posypać solą oraz pieprzem i kłaść na patelnię z rozgrzaną oliwą. Zmieszać wszystkie składniki sosu, można dodać jeszcze szczyptę cukru. Usmażoną rybę wyjąć na talerz i polać sosem.

/Wacław Jaroniewski/

 

Sola w sosie cytrynowym

 

4 filety z soli,
1 cytryna,
rozmaryn,
melisa,
sól, pieprz,
masło.
Sos cytrynowy:
2 łyżki masła,
3 łyżki mąki,
1 szklanka mleka,
sok z cytryny.

 

Umytą i wyparzona cytrynę dzielimy na plastry. Folie aluminiową smarujemy masłem, układamy filety z soli i obkładamy je plasterkami cytryny. Folię zawijamy i pozostawiamy rybę na 30 minut. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 °C, wkładamy rybę zawiniętą w folie i pieczemy 15-20 minut. Rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę i chwilę smażymy, ciągle mieszając rozprowadzamy zasmażkę mlekiem. Sos doprawiamy do smaku sokiem z cytryny. Rybę wykładamy na półmisek i polewamy sosem, ozdabiamy listkami melisy i plasterkami cytryny.

/Ewa Aszkiewicz, Teresa Wielgosz/

 

Śledzie ziołowe

Śledzie
źródło: http://www.flickr.com/

 

4 świeże śledzie,
4 łyżki octu,
2 łyżki oliwy,
2 łyżki cukru,
2 drobno pokrojone ogórki konserwowe,
1 liść laurowy,
1 łyżka estragonu,
1 łyżeczka koperku,
1 łyżka ogórecznika,
1 łyżka melisy,
1 łyżeczka lubczyku,
1 łyżeczka świeżo utartego chrzanu.

 

Oczyszczone śledzie pokroić na cienkie paski i ułożyć na dnie miski. Pozostałe składniki zmieszać ze sobą i nałożyć na śledzie. Miskę przykryć i przenieść w chłodne miejsce lub do lodówki na 24-28 godzin.

/Wacław Jaroniewski/

 

Śledzie w ziołach

Śledzie
źródło: http://www.flickr.com/

 

0,5 kg tłustych solonych płatów śledziowych,
2 czubate łyżki majeranku,
sok z cytryny,
kilka ziaren pieprzu,
kilka ząbków czosnku,
szczypiorek,
olej słonecznikowy lub sojowy.

 

Słone śledzie moczymy kilka godzin w zimnej wodzie. Po wyciągnięciu odsączamy, skrapiamy sokiem z cytryny i przez godzinę trzymamy w chłodnym miejscu. Śledzie kroimy na kawałki wielkości 3-4 cm i wkładamy do miski. Dodajemy majeranek, zmiażdżone ząbki czosnku, ziarna pieprzu i całość mieszamy. Tak przygotowane śledzie przekładamy do słoja, zalewamy olejem w takiej ilości, żeby  je przykryć. Zamykamy naczynie i wkładamy do lodówki. Śledzie są gotowe następnego dnia. Przed podaniem dobrze jest przyprawić je dokładnie roztartym ząbkiem czosnku i posypać drobno pokrojonym szczypiorkiem.

/Ewa Aszkiewicz, Teresa Wielgosz/

 

Potrawa z flądry

źródło: http://www.flickr.com/

 

600 g filetów rybnych,
250 g cebuli,
20 g czosnku,
30 ml oleju,
sól, pieprz, majeranek, kminek, estragon, bazylia, owoc jałowca.

 

Filety podzielić na porcje, posolić, dodać pieprz i inne przyprawy. Przygotowana rybę posypać drobno pokrojonym czosnkiem i podsmażoną cebula, jałowcem i zapiec w piekarniku. Podawać z gotowanymi ziemniakami.

Kuchnia prawosławna /Tatiana Ruzińska/

 

Dorsz po prowansalsku

 

600 g posolonego dorsza,
4 pokrojone szalotki,
rozgnieciony ząbek czosnku,
25 ml wytrawnego białego wina,
25 ml wywaru z ryby instant,
2 łyżki koncentratu pomidorowego,
gałązka tymianku,
łyżka posiekanej natki pietruszki,
łyżka posiekanej bazylii,
150 g oliwek zielonych bez pestek,
2 liście laurowe,
sól, świeżo zmielony pieprz.

 

 

Wymoczyć dorsza przez 24 godziny, zmieniając wodę co 6 godzin. Usmażyć pokrojone szalotki  z czosnkiem na oliwie z oliwek. Dodać koncentrat pomidorowy, stale mieszając. Następnie dodać wino, wywar z ryby, tymianek, natkę pietruszki, bazylię i liście laurowe. Zagotować, a następnie dusić na małym ogniu przez 20 minut. Pokroić odsączona rybę na cztery dzwonka. Usmażyć na patelni teflonowej na małym ogniu na oliwie z oliwek. Kiedy sos zmniejszy objętość o połowę dodawać oliwki i pieprz. Podgrzać dorsza zanurzając  go w sosie na kilka minut. Podawać na gorąco.

Dania z Prowansji /Michel Montignac/

 

Smażona ryba na ostro

 

50 dag filetów z białej ryby,
2 łyżki soku z cytryny,
3 łyżki mąki pszennej,
3 łyżki mąki kukurydzianej,
1 łyżeczka mieszanki przypraw garam masala,
0,5 łyżeczki kurkumy,
1 łyżeczka chili,
1 jajko,
olej.

 

Filety rybne przełożyć do miski i skropić sokiem z cytryny. Mąkę wymieszać z garam masalą, kurkuma i chili. Następnie roztrzepać jajko na jednolita masę. Rybę panierować najpierw w jajku, a potem obtoczyć w mące z przyprawami. Smażyć na silnie rozgrzanym oleju 3-4 minuty. Podawać z cząstka cytryny lub limonki.

Kuchnia indyjska /Marta Orłowska/

 

Wątłusz w jarzynach i ziołach

 

1 kg filetów z wątłusza (może być również dorsz albo pstrąg),
4 listki szałwii,
1 łyżeczka rozmarynu,
1 pęczek natki pietruszki,
1/3 szklanki oliwy,
sól, pieprz.
1 kg średnich pomidorów,
1 żółta papryka,
1 średnia cukinia,
2 łodygi selera naciowego,
1 czerwona cebula,
3 cienkie pory,
5 ząbków czosnku,
3 czarne i 3 zielone oliwki,
5 małych ziemniaków.

 

Zioła drobno posiekać i natrzeć nimi filety. Jarzyny oprócz pomidorów, oczyścić, pokroić w kawałki i ugotować. Pomidorów nie obierać ze skórki, położyć na spodzie natłuszczonej  formy. Będą wypuszczały sok, ale nie powinny się  bardzo rozgotować. Następnie rozłożyć równomiernie pozostałe warzywa i poddusić na ogniu. Przyprawione filety zrolować i lekko wcisnąć w podłoże, posypać sola i pieprzyć. Obłożyć oliwkami. Zapiekać 15-20 minut w gorącym piekarniku.

Kuchnia peruwiańska /A. Lubowska-Rewako i J. Ossowska/

 

Leszcz z jogurtem  z chrzanem

 

1 leszcz (około 1kg),
0,5 kg kwaśnych jabłek,
1 średnia biała rzodkiew,
1 korzeń chrzanu,
1 mały jogurt,
2 łyżki soku z cytryny,
włoszczyzna,
1 średnia cebula,
5 ziarenek ziela angielskiego,
1 liść laurowy,
sól, pieprz,
cytryna.

 

Sprawionego leszcza skropić sokiem z cytryny. Z włoszczyzny, przypraw i cebuli ugotować wywar. Do przecedzonego wywaru włożyć leszcza i ugotować na dużym ogniu. Leszcza pokroić w dzwonka, wyłożyć na półmisek. Chrzan, rzodkiew i jabłka zetrzeć na tarce, wymieszać z jogurtem i obłożyć nimi rybę. Przybrać plastrami cytryny i od razu podawać.

Kuchnia peruwiańska /A. Lubowska-Rewako i J. Ossowska/

 

Grillowana biała ryba z szałwią

 

0,25 szklanki soku z cytryny,
3 łyżki szałwii, drobno posiekanej,
0,5 szklanki oliwy,
sól i świeżo zmielony pieprz,
4 białe ryby, wypatroszone i oczyszczone,
gałązki świeżej szałwii,
ćwiartki cytryny do dekoracji.

 

W małej misce wymieszać sok z cytryny i szałwię, cienkim strumieniem dolewać powoli oliwę.  Doprawić solą i pieprzem. Dokładnie osuszyć ryby papierowym ręcznikiem i ułożyć w je w jednej warstwie w płaskim, szklanym lub ceramicznym naczyniu. Zalać marynatą tak, by pokryła je równomiernie. Przykryć i odstawić na kilka godzin, co pewien czas odwracając. Zawinąć każda rybę osobno w folie aluminiową i starannie ułożyć na grillu nad żarzącym się węglem i piec 10-15 minut, odwracając na druga stronę w połowie pieczenia. Ryby będą gotowe, gdy mięso da się łatwo oddzielić widelcem od kręgosłupa. Ostrożnie przełożyć je na tacę lub deskę. Przelać sos z pieczenia do niewielkiego naczynia. Ozdobić ryby świeżymi gałązkami szałwii i ćwiartkami cytryny, podawać z zachowanym sosem.

Potrawy z ziołami /Olesiejuk/

 

Marynowany pstrąg

 

750 g filetów z pstrąga,
0,5 szklanki oliwy z pierwszego tłoczenia,
2 łyżki soku z cytryny, świeżo wyciśniętego,
1 łyżka świeżej kolendry, drobno posiekanej,
kilka gałązek tymianku,
sól,
kila gałązek kolendry do dekoracji.
Sos pomidorowo-ziołowy:
4 duże dojrzałe pomidory, obrane ze skórki, drobno pokrojone,
1 niewielki rozgnieciony ząbek czosnku,
2 łyżeczki bazylii lub trybuli, drobno posiekanej,
1 łyżeczka natki pietruszki, drobno posiekanej,
2 łyżki oliwy z pierwszego toczenia,
sól i świeżo zmielony pieprz.

 

Zawinąć filety z pstrąga w folię plastikową i włożyć do zamrażalnika na 30 minut, by stwardniały. Dzięki temu łatwiej będzie je pokroić. Odcinać cienkie plastry w poprzek włókien, trzymając nóż pod kątem 45 stopni i układać w jednej warstwie w płaskim naczyniu ceramicznym. Równomiernie skropić je oliwą i sokiem z cytryny. Oprószyć kolendrą. Dodać gałązki tymianku i posypać solą. Przykryć i odstawić na 20 minut do zamarynowania.

W tym czasie przygotować sos: wymieszać pomidory z pozostałymi składnikami, doprawić do smaku sola i pieprzem. Ułożyć po 4 plastry pstrąga na każdym talerzu, obok rozmieścić po łyżce sosu pomidorowo-ziołowego. Ozdobić gałązkami kolendry. Podawać z cienko krojonym pieczywem.

Potrawy z ziołami /Olesiejuk/

 

Węgorz na zielono

 

2 średnie węgorze,
80 g masła,
100 g szpinaku,
50 g szczawiu,
garść posiekanej drobno natki pietruszki,
szczypta tymianku i bazylii,
szklanka białego wytrawnego wina,
3 żółtka,
sok z połowy cytryny,
pieprz i sól.

 

W rondlu stopić masło i przyrumienić sprawione i pokrojone na dzwonka węgorze. Dodać posiekany szpinak, szczaw, pietruszkę, tymianek i bazylię i przez chwile dusić. Zalać winem, posolić, posypać pieprzem i gotować 15 minut na wolnym ogniu. Żółtka rozprowadzić sokiem z cytryny i po zdjęciu rondla z ognia wymieszać z sosem. Podawać od razu.

Kuchnia belgijska /Maciej E. Halbański/

 

Ryba w marynacie

 

1 kg filetów z ryby,
 2 łyżki mąki,
3 łyżki oleju,
250 g cebuli,
szklanka octu winnego,
liść laurowy,
łyżeczka curry,
kilka ziaren pieprzu, sól.

 

Filety pokroić na kawałki, posolić, oprószyć mąką i obsmażyć na tłuszczu. Ocet wymieszać z taką samą ilością wody, dodać cebulę i korzenie, gotować kilka minut i ostudzić. Obsmażone kawałki ryby ułożyć w naczyniu, posypać cebulą i zalać marynatą, wstawić na kilka godzin do lodówki. Podawać jako przekąskę z pieczywem.

Kuchnia egipska /Maciej E. Halbański/

 

Ryba po chińsku

 

1 kg karpia, okonia lub innej ryby słodkowodnej,
2 zielone cebulki,
5 ząbków czosnku,
6 łyżek sosu sojowego,
łyżka sherry,
100 g smalcu,
pół łyżeczki świeżego startego imbiru,
sól.

 

Rybę oskrobać, opłukać i wypatroszyć, nie odcinając głowy ani ogona. Drobno posiekaną cebulę i roztarty z sola czosnek wymieszać z sosem sojowym, winem i imbirem, aby powstał sos. Rybę włożyć do naczynia, zalać ją wrząca wodą i gotować 3 minuty na dużym ogniu, zostawiając ją potem w wodzie pod przykryciem na 10 minut. Wyłożyć rybę na półmisek, polać sosem i wrzącym smalcem. Osobno podać ryż ugotowany na sypko.

Kuchnia chińska /Maciej E. Halbański/

 

Pstrąg z masłem pietruszkowym

 

1 świeży pstrąg o wadze około 30 dag,
sól, pieprz,
1 duża gałązka natki pietruszki,
1 obrana ze skórki i białych błon cytryna.
Masło pietruszkowe:
1 czubata łyżeczka świeżego masła,
1 łyżeczka drobno posiekanej natki pietruszki,
sól, pieprz,
3 krople sosu worcester.

 

Umytego i dokładnie osuszonego pstrąga nacieramy wewnątrz sola i pieprzem. Do środka wkładamy gałązkę pietruszki. Składniki masła pietruszkowego ucieramy na jednolitą masę. Rybę kładziemy na grubej folii wysmarowanej masłem pietruszkowym. Wierzch posypujemy sola i pieprzem, obkładamy plasterkami cytryny. Zawijamy folię i wkładamy rybę do piekarnika nagrzanego do temperatury 220 °C na 25-30 minut. Pstrąga polewamy wytworzonym podczas pieczenia sosem i podajemy na wygrzanym półmisku z dodatkiem białego pieczywa.

/Ewa Aszkiewicz, Teresa Wielgosz/

 

Kategorie: Przepisy, Przyprawy | Tagi: , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

eh…

 

Z powodu niezależnych ode mnie przyczyn stronka  tydzień nie była dostępna;(

Serwer był przeniesiony do nowej serwerowni, a w wyniku tego nastąpiły błędy.

Administrator zapewnia, że dzięki przeniesieniu serwera zyskam  jeszcze lepszą stabilność działania strony oraz jeszcze szybsze wczytywanie stron.

W każdym razie już jest wszystko dobrze (mam nadzieję, że nic się nie wydarzy):)

 

Miłego dnia:)

 

Kategorie: Bez kategorii | Dodaj komentarz

Rośliny w pielęgnowaniu i leczeniu niemowląt

Wiele roślin od dawna wykorzystuje się do pielęgnowania i leczenia dzieci w pierwszym roku życia. Niektóre z nich wydają się nieodzowne do wychowania zdrowego niemowlęcia.

Sławek zielarek 😉

Należą do nich przede wszystkim często stosowane:

  • rumianek,
  • koper włoski,
  • anyżek,
  • kminek.

Zioła te poprawiają trawienie, ułatwiają usuwanie gazów jelitowych, przez co działają przeciwbólowo i uspokajająco. Jest to szczególnie ważne, gdy niemowlę jest sztucznie odżywiane. Duże znaczenie ma również marchew (tylko odpowiedniej jakości), podawana w większych ilościach przy biegunce (w postaci gotowanej zupki – marchwianki).

W leczeniu niemowląt można wykorzystywać ponadto inne rośliny o łagodnym działaniu, jak:

  • prawoślaz lekarski, ślaz leśny — podawane w stanach zapalnych dróg oddechowych,
  • czarną jagodę — stosowaną w biegunkach, 
  • koper ogrodowy, kolendrę i czarnuszkę — o działaniu wiatropędnym i przeciwskurczowym,
  • różę dziką, żurawinę— rośliny bogate w witaminy.

Zewnętrznie, oprócz uniwersalnego rumianku, stosuje się np. świetlik i bławatek —do przemywania oczu, majeranek (w postaci maści do nosa) — przy katarze i in.

Rumianek pospolity (rumianek leczniczy) (Matricaria chamomilla L.)

Zawiera olejek eteryczny, związki flawonoidowe, kumaryny, śluz, węglowodory poliacetylenowe. Ważnym składnikiem olejku jest chamazulen (azulen), mający właściwości przeciwzapalne i antyalergiczne. Napar z rumianku jest bardzo często pierwszym napojem, jaki podaje się noworodkowi. Ma on bardzo korzystne działanie na przewód pokarmowy noworodka, ułatwia trawienie, znosi wzdęcia, kolki jelitowe i bóle brzucha, występujące często przy sztucznym karmieniu. W okresie niemowlęctwa rumianek jest niezastąpiony, szczególnie w czasie ząbkowania, przy zwiększonej wrażliwości na ból i utrudnionym zasypianiu.  Rumianek jest używany często do kąpieli, płukania, okładów i przemywali skóry zarówno zdrowej, jak i chorej lub odparzonej. Kąpiele lecznicze z rumianku stosuje się w krzywicy, skazie białkowej, przy świądzie skóry, pokrzywce i in. Świeże napary z rumianku, przygotowane ze szczególnym zachowaniem podstawowych zasad higieny, stosuje się do przemywania oczu zdrowych lub przy zapaleniu spojówek.

W okresie ząbkowania niemowlęcia wskazane jest podawanie herbatki rumiankowej, często, lecz w małych porcjach, aby przedłużyć bezpośrednie działanie zioła na zmienione i rozpulchnione dziąsła. Stosuje się również inhalacje z rumianku. Gdy niemowlę ma kaszel, jest przeziębione, dobrze jest rozwiesić w pobliżu dziecka pieluszkę lub gazę zmoczoną w gorącym, parującym naparze rumianku, aby dziecko wdychało lotne substancje surowca.

Napar z kwiatów rumianku do picia:

Rumianek lekarski

0,5-1 łyżkę stołową rumianku zalać szklanką wrzącej wody i zaparzać pod przykryciem w ciągu 15 minut (na parze lub w termosie), następnie przecedzić. Podawać do picia ciepły napar, rozcieńczony przegotowaną wodą do koloru jasnożółtego, kilka razy dziennie. Można osłodzić cukrem lub miodem (w biegunkach nie słodzony), a także dodać parę kropli soku z cytryny (gdy niemowlęciu już ten soczek się podaje). Niekiedy łyżkę naparu podstawowego dodaje się do butelki z mlekiem i podaje się kilka razy dziennie.
Podobnie przygotowuje się napar do okładów, płukania i przemywania oczu lub do lewatywy: oczywiście wtedy się nie słodzi. Do kąpieli niemowlęcia sporządza się napar z 30-50 g surowca na wanienkę wody.
Wiele specyfików kosmetycznych i leczniczych dla niemowląt jest przygotowywanych z olejku rumiankowego m.in.:

  • oliwki,
  • płyny do kąpieli,
  • mydła,
  • zasypki,
  • pudry,
  • kremy,
  • maści.

Rumian szlachetny (rumian rzymski, rumianek rzymski) (Anthemis nobilis L.)

Zawiera olejek eteryczny, flawonoidy, goryczki. Rumian szlachetny podaje się w zaburzeniach żołądkowych, połączonych z bolesnymi skurczami, wzdęciami, niestrawnością i brakiem apetytu. Rumian szlachetny w porównaniu z rumiankiem leczniczym zawiera więcej goryczek oraz związków działających rozkurczowo, dlatego jest częściej stosowany jako środek rozkurczowy i pobudzający trawienie niż jako środek przeciwzapalny. Zewnętrznie rumianek rzymski stosuje się w podobnych przypadkach jak rumianek leczniczy, a więc: u niemowląt do przemywań skóry podrażnionej (np. detergentami) i w wyprzeniach, w lekkich oparzeniach, owrzodzeniach oraz do przemywania oczu w zapaleniu spojówek itp.

Napar:

1-2 łyżki kwiatów na 2 szklanki wrzącej wody (zaparzać 15 minut). Napar pije się ciepły w małych porcjach (małym dzieciom po łyżeczce) kilka razy dziennie po jedzeniu lub stosuje się zewnętrznie.

Biedrzeniec anyż (anyż, anyżek) (Pimpinella anisum L.)

Zawiera olejek eteryczny, którego głównym składnikiem jest anetol, ponadto tłuszcz, białko, węglowodany. Anyżek jest to skuteczny, łagodny środek wykrztuśny dla dzieci i młodzieży, polecany przy kaszlu suchym lub ze skąpą wydzieliną, w zapaleniu oskrzeli, gardła, krtani, w chrypkach i przejściowej utracie głosu. Pobudza też czynność wydzielniczą błon śluzowych górnych dróg oddechowych, co jest ważne przy skłonnościach do chorób układu oddechowego u dzieci przebywających w zbyt przesuszonych pomieszczeniach. W praktyce niemowlęcej anyżek jest bardzo często stosowany jako lek regulujący trawienie, likwidujący wzdęcia oraz bolesne skurcze żołądka i jelit. Spożywany przez matki karmiące nie tylko pobudza laktację, ale również, przechodząc do pokarmu, działa bardzo korzystnie na procesy trawienne oseska.

Napar z owoców biedrzeńca:

1⁄2-1 łyżeczkę zmiażdżonych owoców zalać szklanką wrzącej wody i pozostawić przez 30 minut na parze pod przykryciem. Podawać ciepły po łyżce lub łyżeczce, zależnie od wieku, trzy razy dziennie. Niemowlętom rozcieńczyć wodą lub mlekiem.

Koper włoski (koperek słodki, fenkuł włoski) (Foeniculum capillaceum Gilib. = Foeniculum vulgare Mili.)

Zawiera olejek eteryczny, którego głównym składnikiem jest anetol, poza tym białko, tłuszcze, węglowodany, flawonoidy, sterole, woski. Koper włoski jest to powszechnie używany lek dla niemowląt, pobudzający trawienie i perystaltykę jelit, działający również korzystnie w spastycznych zaparciach, ułatwiający usuwanie gazów jelitowych. Przy bólu brzuszka podaje się napar często w połączeniu z rumiankiem (nawet u noworodków). W mieszankach z kminkiem może być podawany w lekkich biegunkach niemowlęcych, np. w okresie ząbkowania. Koper włoski (podobnie jak anyż, kminek, czarnuszka) należy do leków mlekopędnych i polecany jest dla kobiet karmiących. Pokarm matek zawiera wtedy częściowo składniki czynne surowca, które działają korzystnie na przewód pokarmowy niemowlęcia. Koper włoski jest też dobrym lekiem wykrztuśnym, używanym powszechnie w pediatrii. Dla małych dzieci i niemowląt często w postaci miodu koperkowego (Mel Foeniculi).
Olejek koperkowy jest toksyczny w większych dawkach, podobnie jak anyżkowy.

Napar dla niemowląt:

1 łyżeczkę do herbaty rozdrobnionych owoców kopru zalać 1 szklanką gorącej wody z 2 łyżeczkami cukru, zaparzać (w termosie) 30 minut. Podawać ciepły kilka razy dziennie po 1 łyżeczce (w mleku).

Napar:

1 płaska łyżka rozdrobnionych owoców na 1 1⁄2 szklanki gorącej wody (zaparzać 30 minut). Podawać dzieciom do picia ciepły, po łyżce, co 2-3 godziny jako lek wykrztuśny; dla matek – w celu wzmożenia laktacji (1/4 szklanki).

Miodek koprowy (gotowy) podaje się dzieciom doustnie po 1 łyżeczce 3-5 razy dziennie przy chrypce, kaszlu, zaczerwienieniu gardła. Służy on również jako środek wiatropędny dla małych dzieci i niemowląt (dodawany do mleka).
Woda koperkowa (przygotowana w aptece): 0,1 cz. olejku : 100 cz. wody może być podawana dzieciom starszym po łyżeczce lub łyżce, w zależności od wieku, kilka razy dziennie – jako lek żołądkowy.

Koper ogrodowy

Koper ogrodowy (Anethum graveolens L.)

Zawiera olejek eteryczny, którego najważniejszym składnikiem jest karwon, ponadto olej tłusty, białka, flawonoidy, kwasy organiczne (kawowy, chlorogenowy), kumaryny. Podobnie jak kminku i kopru włoskiego owoce pozbawione są działania toksycznego i mogą być podawane nawet niemowlętom, najczęściej w mieszankach z rumiankiem, anyżkiem, kminkiem jako środki ułatwiające trawienie. Ziele kopru (listki), zwłaszcza świeże, ze względu na liczne witaminy i składniki mineralne powinno być stałym dodatkiem do potraw dla dzieci.

Napar dla dzieci:

1/3-1⁄2 łyżki rozdrobnionych owoców zalać 1 szklanką gorącej wody i zaparzać 30 minut. Podawać l-3 łyżki naparu dziennie zależnie od wieku.
Niemowlętom wlewamy łyżeczkę naparu do butelki z mlekiem lub podajemy doustnie po karmieniu (przy wzdęciach).

Kminek zwyczajny (kminek lekarski) (Carum carvi L.)

Zawiera olejek eteryczny, którego głównymi składnikami są karwon i limonen, poza tym tłuszcze, białko, węglowodany, flawonoidy, kwasy organiczne (kawowy), związki poliacetylenowe. U niemowląt w zaburzeniach trawiennych, zwłaszcza w bolesnych skurczach i wzdęciach, także w lekkich biegunkach, gdyż hamuje procesy gnilne i fermentacyjne w jelitach, a ponadto działa przeciwbakteryjnie.  U karmiących matek podawany jest w celu wzmożenia laktacji (składniki surowca przechodzą częściowo do pokarmu).

Napar dla niemowląt (w II półroczu) i małych dzieci:

1⁄2 łyżki owoców (rozgniecionych) na szklankę wody, zaparzać 30 minut. Podawać 1/2-3 łyżki zależnie od wieku, kilka razy dziennie po posiłkach, jako środek wiatropędny.

Kminek bardzo często jest mieszany z innymi surowcami o zbliżonym lub uzupełniającym działaniu, np.: z rumiankiem leczniczym lub rzymskim, koprem włoskim, koprem ogrodowym, kolendrą, anyżkiem.

Marchew zwyczajna (Daucus carota L.)

Korzenie marchwi zawierają: karoten (prowitarnina A) oraz witaminy B1 B2, B6, D, H, E, K, PP, P, flawonoidy, składniki mineralne – żelazo, fosfor, wapń, miedź, kobalt, jod, mangan, ponadto substancje azotowe, tłuszcze, węglowodany, olejek eteryczny (ślady), sterole, lecytyny, enzymy, pektyny. Marchew podaje się głównie dietetycznie ze względu na bogactwo witamin i składników mineralnych, zapobiegających również zaburzeniom trawiennym u niemowląt i małych dzieci, a także niedokrwistości. Zalecane są przede wszystkim sok lub marchew utarta. Tak podawana marchew pobudza rozwój bakterii jelitowych, wytwarzających kwas mlekowy, który utrzymuje właściwy odczyn środowiska jelit, a tym samym zapobiega infekcjom przewodu pokarmowego. Ma to szczególne znaczenie dla niemowląt, które nie są odżywiane mlekiem matki. Gotowany surowiec w postaci zupy marchwiowej, „marchwianki”, traci nieco na wartości witaminowej, ma natomiast szerokie zastosowanie w leczeniu dietetycznym ostrych biegunek niemowlęcych ze względu na zawartość w zupie marchwiowej obok ww. składników, także pektyn, które działają korzystnie na przewód pokarmowy.

Zupa marchwiowa (dietetyczna, tylko z marchwi gwarantowanej jakości):

0,5 kg obranej marchwi pokroić lub zetrzeć i gotować w 1 l wody przez 0,5 godziny. Przetrzeć i uzupełnić przecier wodą przegotowaną do objętości 1 litra. Stosować wg wskazań lekarza, w biegunkach.

W lecznictwie ludowym sok z marchwi z miodem lub utartą marchew rozgotowaną z mlekiem podaje się w tzw. przeziębieniach. Podawanie niemowlętom soku z marchwi rozpoczynamy od 3 tygodnia życia, począwszy od 1-2 łyżeczek do kilkunastu dziennie. Małym dzieciom podajemy sok marchwiowy w ilości 40-60 g dziennie w niedokrwistości (korzystnie wtedy podawać sok razem z sokiem z buraków ćwikłowych – z „czystych”, nie nawożonych upraw), w niedoborze witaminy A, w krzywicy, w dłużej trwającej biegunce, w rekonwalescencji, zwłaszcza po chorobach infekcyjnych górnych dróg oddechowych, w niedożywieniu. Marchew jako jarzyna powinna koniecznie znajdować się w codziennej diecie dziecka.

 

Borówka  czernica (czarna jagoda) (Vaccinium myrtillus)

Zawiera  garbniki katechinowe, antocyjany, kwasy organiczne, pektyny, cukry, witaminy B, PP, P, C, D, karotenoidy i sole mineralne. Owoce czarnej jagody są bardzo przydatnym środkiem w leczeniu biegunek u najmłodszych dzieci. Ich zapierające działanie uwarunkowane obecnością garbników, może być wykorzystywane już u niemowląt. Choć świeże owoce są  bardzo zdrowe jako środek przeciwbiegunkowy muszą być stosowane owoce suszone, gdyż w przeciwnym razie uzyskalibyśmy efekt odwrotny.

Napar z borówki czernicy:

3 łyżki suszonych owoców borówki zalewamy 0,5 litra zimnej wody, następnie gotujemy na małym ogniu około 10-15 minut i przecedzamy. Podajemy do picia 1/4-1/2 filiżanki lekko osłodzonego naparu.

 

Karmienie piersią i pierwsze tygodnie

 

Herbatka na laktację

Anyż 20 g,
Koper włoski 20 g,

Skład: owoc anyżu 40%, liść melisy 30%, owoc kopru włoskiego 20%, owoc kminku 10%

Kminek 20 g,
Niepokalanek 20 g.

 

Herbatka przy karmieniu niemowlęcia

Kwiat rumianku 20 g,
Koper włoski 20 g,
Kminek 20 g,
Liść melisy 10 g,
Kwiat lawendy 20 g.

 

Oliwka przy karmieniu piersią

Nadaje się do pielęgnacji brodawek oraz stymulacji laktacji:

25 ml olejku z nagietka,
25 ml olejku z migdałów,
3 krople olejku z kopru włoskiego,
2 krople olejku z kminku,
2 krople olejku z rumianku,
3 krople olejku z lawendy.
 

Oliwka do masażu przeciwko wzdęciom

Na łagodny masaż brzuszka:

50 ml olejku z nagietka,
1 kropla olejku z kopru włoskiego,
1 kropla olejku z kminku,
1 kropla olejku z rumianku.
 

Odstawienie od piersi

Szałwia redukuje wydzielanie sekrecji czyli zmniejsza intensywność laktacji. Można pić herbatkę z szałwii, aby ułatwić odstawienie od piersi.

Pielęgnacja skóry niemowląt

Znakomicie do pielęgnacji niemowląt nadaje się maść  oraz olejek z nagietka m.in. do zaczerwienionej, podrażnionej skóry pośladków, w miejscu przylegania pieluchy oraz do ochrony przed mrozem. Olejek z nagietka stosuje się do pielęgnacji i kąpieli wrażliwej skóry niemowląt oraz dzieci.

 

Nazwa rośliny Zastosowanie Wiek
anyż napar na wzdęcia, na laktację, od trzeciego miesiąca
babka lancetowata na kaszel (syrop)
bławatek do przemywania oczu
czarna jagoda na biegunkę od szóstego miesiąca
czarny bez napar lub syrop na wzmocnienie systemu odpornościowego przy przeziębieniach, obniża temperaturę od szóstego miesiąca
dzika róża napar przy przeziębieniach od czwartego miesiąca
kminek lekarski napar na wzdęcia, na laktację, kolkę jelitową od trzeciego/szóstego miesiąca
koper ogrodowy napar na wzdęcia, na trawienie
koper włoski napar na wzdęcia, na laktację od drugiego tygodnia
lawenda napar lub olejek do kąpieli, lampki zapachowej i masażu przy zakłóceniach snu oraz niepokoju
lipa napar z kwiatu lipy działa napotnie, przeciwgorączkowo od szóstego miesiąca
majeranek przy katarze (maść)
marchew w niedokrwistości (sok), w ostrych biegunkach (zupka) od trzeciego tygodnia (sok)od trzeciego miesiąca (zupka)
melisa działa uspokajająco, pomaga zasnąć, łagodzi kolkę od czwartego miesiąca
nagietek pielęgnacja skóry ciała i pośladków niemowląt (maść lub olejek z nagietka)
prawoślaz lekarski stany zapalne górnych dróg oddechowych, suchy kaszel od szóstego miesiąca
rumian szlachetny do przemywania oczu, do skóry podrażnionej, pobudza trawienie
rumianek pospolity napar na bóle brzucha, wzdęcia, wymioty, niepokój, kolkę jelitową ząbkowanie, pieluszkowe zapalenie skóry, jako inhalacja na przeziębienia od drugiego tygodnia
szałwia napar na zmniejszenie laktacji dla mamy
źródło: Praca zbiorowa. Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody. Poznań 2012.
Waleria Olechnowicz-Stępień i Eliza Lamer-Zarawska. Rośliny lecznicze stosowane u dzieci. Warszawa 1992.
Andrzej Skarżyński. Zioła czynią cuda. Warszawa 1994.
Sassa Marosi. Apteka dobrego samopoczucia. Ziołolecznictwo dla kobiet. Kraków 2009.

,

Kategorie: Napary i odwary ziołowe, Zioła dla dzieci | Tagi: , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , , | Liczba komentarzy: 1