… spotykany jest najczęściej w miejscach wilgotnych. Rośnie w cienistych lasach, w zagajnikach, w zaroślach, koło rzek i strumieni, w buczynach; często towarzyszą mu kokoryczka, czworolist, kopytnik, bez czarny, miodunka i czeremcha. Jest to bylina, której podłużna cebula jest złożona z nasad dwóch liści. Dwa odziomkowe, jajowato lancetowate liście są żywozielone. Na wysokim głąbiku (15-50 cm) powstaje dość płaski, luźny baldach złożony z białych kwiatów, które pojawiają się w maju. W pękającej na 3 części torebce, znajduje się 6 nasion.
Gatunek ten czasami uprawiany jest jako roślina ozdobna ze względu na duże, zielone liście i okazałe kwiaty. Nasiona czosnku niedźwiedziego są roznoszone przez mrówki (myrmekochoria), a kiełkują dopiero po 14 miesiącach. Łatwo się rozmnaża przez cebulki lub nasiona. W odróżnieniu od większości gatunków czosnków może rosnąć w miejscu częściowo zacienionym. Wymaga żyznej, próchnicznej gleby. Jest całkowicie mrozoodporny.
Gatunek ten rośnie na terenie całego kraju. Ciężko go spotkać na terenie Tatr. Jest typowym gatunkiem wysokopiennych lasów bukowych, w których na ogół jest brak warstwy krzewów. Łany białych kwiatów, można podziwiać wiosną w Bieszczadach, Puszczy Kampinoskiej, Białowieskiej i w okolicach Sandomierza. Roślina ta objęta jest w Polsce od 2004 r. częściową ochroną gatunkową.
Surowcem jest całe ziele (Herba Allii ursini) lub sam liść (Folium Allii ursini) czosnku niedźwiedziego. Ziele i liście zbiera się tylko w maju, czyli przed kwitnięciem. Ziele i liście zebrane pod koniec kwitnienia podczas suszenia zawsze żółknie i brązowieje czyli nie nadaje się do użytku. Natomiast cebulki wykopuje się późnym latem lub jesienią.
Suszenie surowca musi odbywać się w ciepłym, przewiewnym i suchym miejscu, w którym panuje półmrok. W warunkach domowych najlepiej suszyć liście w piekarniku lub przy piecach. Nie suszyć zbyt długo, liście nie mogą zżółknąć (stają się bezwartościowe). Ususzone i pokrojone przechowujemy w naczyniach szklanych w ciemnym miejscu (metalowe i plastikowe pojemniki nie nadają się do przechowywania ziół).
W całej roślinie znajdują się (podobnie jak w czosnku uprawnym):
Czosnek niedźwiedzi ma podobne własności lecznicze, jak czosnek pospolity. Aromatyczne, pachnące czosnkiem liście zawierają dużo witaminy C, pobudzają apetyt. Zalecane są jako składnik wiosennych zup (zastosowanie popularne do dzisiaj w Rosji). Można je też dodawać do sałatek i kisić oraz marynować w oliwie (przysmak w Niemczech). Świeże ziele zjadane jako sałatka odkaża przewód pokarmowy, działa przeciwmiażdżycowo oraz obniża ciśnienie krwi. Czosnek dodaje się zazwyczaj pod koniec gotowania, bo długie przyrządzanie hamuje tworzenie się korzystnych związków (ten krótko gotowany zachowuje wszystkie lecznicze właściwości). Z cebulek przygotowuje się również nalewkę.
Czosnek niedźwiedzi zawiera szereg substancji czynnych, m.in. olejki eteryczne, których najważniejszym składnikiem jest siarka aktywna, odgrywająca ważną rolę w procesie przemiany materii. Aktywuje całą gamę enzymów odpowiedzialnych za odtruwanie organizmu z metali ciężkich, chemikaliów, pestycydów i innych związków toksycznych. Jest jednym z najskuteczniejszych środków stosowanych w zwalczaniu drożdżaka (Candida albicans), siejącego spustoszenie w przewodzie pokarmowym i nie tylko. Spożywany w postaci suszu lub nalewki jest pozbawiony charakterystycznego zapachu. W czosnku niedźwiedzim znajduje się 20 razy więcej adenozyny – substancji posiadającej właściwości witamin A, C, E i selenu jednocześnie. Witaminy te oraz selen należą do przeciwutleniaczy niwelujących w organizmie wolne rodniki powodujące wiele chorób m.in. nowotwory. Adenozyna wpływa też bardzo korzystnie na krążenie krwi w całym ustroju, szczególnie w obrębie serca i głowy – co warto wypróbować przy migrenie oraz szumach w uszach (Tinnitus). Czosnek niedźwiedzi zapobiega sklejaniu się płytek krwi, rozrzedza krew i poprawia jej cyrkulację w naczyniach krwionośnych. W czosnku niedźwiedzim stwierdzono wysoki poziom żelaza, który jest dobrze przyswajalne i nie powoduje zaburzeń żołądkowych ani zaparć oraz takie substancje, jak flawonidy, saponiny, bogaty zestaw enzymów i aminokwasów, mangan oraz związki o działaniu antybiotycznym.
Nalewka
Drobno pokrojone liście lub cebulki zalać wódką 40 % i odstawić na 14 dni w ciepłe miejsce, po czym przecedzić. Zażywać 3 razy dziennie po 15 kropli z wodą.
Susz
Dobrze wysuszone liście pokruszyć, przetrzeć przez plastikowe sitko, można też sproszkować w młynku do kawy. Zażywać 3 razy dziennie 1/4 płaskiej łyżeczki.
źródło: Eugeniusz Kuźniewski i Janina Augustyn-Puziewicz. Przyroda Apteką. Jak rozpoznawać i stosować zioła. Wrocław 1999.
Burmistrz Miasta i Gminy Niepołomice oraz Fundacja „Zamek Królewski w Niepołomicach” organizują co roku Ogólnopolską Wystawę Ogrodniczą, która odbywa się niezmiennie od 1 do 3 maja. Z wystawą połączony jest kiermasz na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Niepołomicach.
Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem tel. 012 281 32 32
W starożytnym Egipcie olejek tymiankowy był ważnym składnikiem specyfiku do balsamowania zwłok ludzkich. Medycyna egipska należała niewątpliwie do tych, które wpłynęły na późniejszy rozwój lecznictwa u starożytnych Greków i Rzymian. Helleni cenili tymianek jako lek, przyprawę i kadzidło, ale służył on także do celów obrzędowych jako symbol odwagi i siły. (Nazwa rodzajowa rośliny wywodzi się od greckiego thymos — silny, męski). Słynny Platon w dialogu Krytiasz pisze, że wylesione wzgórza Attyki są „teraz pachnące tymiankiem i innymi ziołami”. W I w . n.e. Anazarboes Pedanios Dioskorides —grecki botanik i lekarz cezarów rzymskich z czasów Nerona — wśród chorób leczonych przetworami z tymianku wymienia m.in. padaczkę, ischias, uporczywy kaszel i osłabienie wzroku. W V w. n.e. Aurelianus Caelius — lekarz z Sicca w Numidii, autor wielu dzieł — w jednym z nich wymienia aż 20 przepisów wykorzystania macierzanki jako przyprawy, m.in. do mięs, ryb i sosów. Najpóźniej w wieku XI tymianek dociera poza Alpy, a wspomina o nim później wielu średniowiecznych i renesansowych zielarzy, m.in. św. Hildegarda, Albertus Magnus (Albert Wielki) i Paracelsus. Do Polski zakonnicy przynieśli to zioło w czasach królowej Bony. W książce Zioła w polskim domu D. Tyszyńska-Kowncka i T. Starek tak piszą o tymianku w polskim średniowieczu: „Był wówczas amuletem ofiarowywanym przez damy swym rycerzom na turniejach. Leczono nim wówczas rany, a niewiasty kąpały się w naparze jego ziela, wierząc, że wpływa to na powiększenie tak wówczas modnego, obfitego biustu”.
… inaczej macierzanka włoska, macierzanka tymianek, macierzanka pospolita. Jest to niewielka krzewinka, do 30 cm wysoka, pochodząca z krajów śródziemnomorskich, uprawiana w całej prawie Europie, także w Północnej Ameryce i na północy Afryki. Pędy tymianku są gęsto rozgałęzione, pokryte ustawionymi naprzeciwległe, drobnymi, wąskimi, mocno aromatycznymi listkami, barwy szarozielonej. U dołu drewniejąca. Tymianek kwitnie od czerwca do września wytwarzając na szczytach pędów kwiaty 5-krotne, zrosłopłatkowe, różowe lub fioletowe (rzadko białe), zebrane w główkowych kwiatostanach. Owocem tymianku jest drobna, czarnobrunatna, okrągława, poczwórna rozłupina – orzeszek. Tymianek jest rośliną o bardzo swoistym, aromatycznym, przyjemnym, ale ostrym zapachu tymolowym. Zaliczamy go do roślin wybitnie miododajnych (miód tymiankowy jest wysoko ceniony, m.in. ze względu na działanie lecznicze w schorzeniach dróg oddechowych).
Nasiona tymianku wysiewa się na głębokość do 0,5 cm do skrzyneczek na przełomie marca i kwietnia, a rozsadę wysadza się do gruntu w końcu maja, gdy osiągnie 6-10 cm wysokości, w rozstawie 30 na 40 cm. Tymianek można również rozmnażać przez sadzonki zielne.
W przydomowym ogródku lub na działce proponuję uprawiać tymianek jako roślinę jednoroczną. W kwietniu wysiewamy płytko, wprost do gruntu 0,5 g nasion na 1 m² w rzędach oddalonych od siebie o 30 cm. Nasiona kiełkują po 10 dniach i od tego czasu aż do momentu rozkrzewienia się rośliny bardzo starannie usuwamy z rzędów chwasty i systematycznie podlewamy całą uprawę. Tymianek wymaga słonecznego, osłoniętego od wiatrów stanowiska oraz żyznej, lekkiej gleby o wysokiej zawartości próchnicy.
Roślina nadaje się do uprawy w doniczkach. Wysiewa się nasiona bezpośrednio do doniczek a gdy wzejdą, należy pozostawić w jednej doniczce trzy sadzonki. Pielęgnacja polega na podlewaniu, odżywianiu i lekkim spulchnianiu ziemi. Pod koniec listopada doniczki z tymiankiem należy przenieść do pomieszczenia o temperaturze 10-15°C i ograniczyć podlewanie.
W swojej ojczyźnie – krajach śródziemnomorskich – tymianek rośnie przede wszystkim na suchych, wapiennych i dobrze nasłonecznionych stokach górskich. W Polsce, podobnie jak w wielu krajach Europy, uprawiany jest na plantacjach zielarskich. Na zimę należy zabezpieczyć go przed mrozem, przykrywając liśćmi lub słomą.
Do celów leczniczych zbiera się od czerwca do września zakwitające, szczytowe, nie zdrewniałe części pędów tymianku. Ziele ścinamy na wysokość 10 cm od ziemi. Tymianek suszymy rozłożony
cienką warstwą w suszarniach naturalnych, w miejscach zacienionych i przewiewnych. W suszarni ogrzewanej nie należy przekraczać temperatury 35°C. Po wysuszeniu przeciera się przez sita i odrzuca grubsze fragmenty łodyg (wykrusza się oddzielając zdrewniałe jego części). Otrzymuje się ziele tymianku – Herba Thymi. Surowcem zielarskim jest również olejek Oleum Thymi. Susz najlepiej przechowywać w lnianych woreczkach lub w szczelnych opakowaniach chroniąc go przed światłem. Tymianek można również zamrażać. Nasiona tymianku zbiera są w lipcu i sierpniu.
W olejku znajduje się 20 do 50% pochodnych fenolowych:
Tymianek jest bardzo popularną przyprawą, cenioną zwłaszcza w krajach południowej i zachodniej Europy, używaną do potraw tłustych i mięsnych (ułatwia trawienie tłuszczu). Tymianek jest doskonałą przyprawą kuchenną o silnym aromacie. Używa się go w małych ilościach do potraw mięsnych, duszonych kurczaków, kaczki, dziczyzny, królika, ryb (gotowany z rybami morskimi usuwa ich nieprzyjemna woń), do pasztetów, wędlin, zup (fasolowej, grochowej), sosów ziołowych, omletów, ziemniaków puree, duszonych warzyw, pizzy, zapiekanek i makaronów na sposób włoski. W niektórych krajach tymianek służy w różnych kompozycjach jako przyprawa do przetworów wędliniarskich i mięsnych, krokietów i sałatek oraz do marynowania ogórków. Jest też składnikiem przypraw do drobiu i octu ziołowego, a także likierów ziołowych, jak m.in. benedyktyn.
Z tymianku korzysta także przemysł kosmetyczny, stosując go do wyrobu past do zębów i płynów do płukania ust, dodawany jest do mydeł (usuwają nieprzyjemny zapach z ust, działają przeciwbakteryjnie). Jest składnikiem mieszanek ziołowych do płukania włosów, działa wzmacniająco i likwiduje łupież.
Napary z ziela tymianku stosowane są głównie do płukania jamy ustnej i gardła jako środki odkażające i przeciwzapalne. Można je również wykorzystać do kąpieli leczniczych lub okładów przy łojotoku, trądziku, wyprysku. Najczęściej do tych celów łączy się tymianek z innymi ziołami o działaniu przeciwbakteryjnym (np. szałwią) lub przeciwzapalnym (np. rumiankiem). Kąpiele tymiankowe lub macierzankowo-tymiankowe polecane są dzieciom przy wyczerpaniu nerwowym, w rekonwalescencji— w nawracających schorzeniach dróg oddechowych. Tymol izolowany z olejku tymiankowego stosuje się w stomatologii do odkażania ubytków zębowych.
Silne właściwości bakteriobójcze (zwłaszcza wobec paciorkowców, nawet opornych na antybiotyki) surowiec zawdzięcza przede wszystkim fenolowym składnikom olejku eterycznego (tymol, karwakrol). Działanie to pogłębia obecność garbników. Tymianek ułatwia odkrztuszanie, gdyż zwiększa objętość śluzu w górnych drogach oddechowych oraz wzmaga ruch nabłonka rzęskowego. Stosowane jest w stanach zapalnych dróg oddechowych, przy kaszlu, wysuszeniu gardła, chrypce, zapaleniu oskrzeli, astmie. Polecane jest zwłaszcza dla dzieci i osób starszych. Ponadto wzmaga apetyt i ułatwia trawienie, zapobiega nadmiernej fermentacji i wzdęciom. Przy kaszlu, wyczerpaniu nerwowym, reumatyzmie i dolegliwościach żołądkowych zalecane są ponadto kąpiele z dodatkiem naparu z tymianku. (100 g ziela zaparza się w l l wrzątku i dodaje do wanny wody). Tymol oprócz działania przeciwbakteryjnego wykazuje również aktywność przeciwrobaczą (środek przeciwko tęgoryjcowi dwunastnicy).
Duże dawki i zbyt często powtarzane dawki lecznicze wyciągów z ziela tymianku powodują nudności, wymioty, zapalenie żołądka, a nawet białkomocz. Cięższe objawy obserwowano po nieostrożnym, doustnym przyjmowaniu olejku tymiankowego. Tymol działa jeszcze silniej i może nawet spowodować zatrucie śmiertelne. Duże ilości tymianku sa nie wskazane przy osłabieniu mięsnia sercowego oraz w czasie ciązy. Ciężarne kobiety nie powinny także stosować olejku tymiankowego.
Olejek tymiankowy, a zwłaszcza tymol, odznacza się dużą toksycznością przy stosowaniu doustnym. Szczególnie niebezpieczny jest dla dzieci i po spożyciu do wewnątrz może wywołać groźne objawy (m.in. uszkodzenie nerek). Z tego względu olejku tymiankowego nie stosuje się doustnie, np. jako środka przeciwrobaczego czy przeciwbakteryjnego, lecz można go używać w odpowiednich dawkach jedynie
zewnętrznie w formie inhalacji (w nieżytach gardła i krtani).
PRZEPISY:
Kąpiel tymiankowa:
100 g ziela zalać 5 l wody ciepłej i gotować pod przykryciem 3 min. Odstawić na 15 min i przecedzić. Wytrawione zioła umieścić w woreczku płóciennym, zawiązać i wraz z odwarem przenieść do wanny wypełnionej do 1/3 wodą o temp. około 37°C. Czas kąpieli 10-15 min. Stosuje się w dolegliwościach skórnych, działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i regenerująco na skórę.
Lotion z tymianku.
50 g ziela gotujemy na małym ogniu przez kilkanaście minut w litrze wody. Odwar odstawiamy na kwadrans pod przykryciem i po przecedzeniu wcieramy we włosy i skórę głowy na 10 minut przed umyciem. Taka kuracja jest, moim zdaniem, jednym z najlepszych środków powstrzymujących wypadanie włosów, wzmacnia skórę i usuwa łupież.
źródło:
Wacław Jaroniewski. Zioła dla wszystkich. Warszawa 1990
Aleksander Ożarowski i Wacław Jaroniewski. Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie.
Warszawa 1987.
Andrzej Skarżyński. Zioła czynią cuda. Warszawa 1994.
Waleria Olechnowicz-Stępień i Eliza Lamer-Zarawska. Rośliny lecznicze stosowane u dzieci.
Warszawa 1992.
Praca zbiorowa. Zioła z apteki natury. Polskie zioła dla zdrowia i urody. Poznań 2012.
Gram w zielone!
Kiełki w kuchni traktuję z lekką nonszalancją- dodając je a to na kanapkę/na twarożek, czy na wędlinkę/, a to do mielonego, a to do kawy…/nie, no z kawą już przesadziłam;P/
Z niecierpliwością wypatrując wiosny postanowiłam grać w kolory:
koktajl pomarańczowy: kiełki rzodkiewki/pół szklanki/, 1 marchewka, 1 małe jabłko, trochę pora i mały kubeczek jogurtu naturalnego
koktajl /w domyśle/ czerwony: 1 pomidor, trochę pora, ząbek czosnku, pieprz do smaku i oczywiście pół szklanki kiełków rzodkiewki
/powtarzając za panią Bożeną Dykiel zapewne stwierdzicie- „pożydziła” pomidorów bo czerwony to on raczej nie jest! Nic bardziej mylnego- cóż poradzić, że w sklepach pomidory jeszcze takie nie…pomidorowe. Poczekajcie do lata!/
i wreszcie mój faworyt:
koktajl zielony: 1 awokado /ważne, żeby było miękkie/, pół ogórka zielonego, trochę pora, ząbek czosnku, pół szklanki kiełków rzodkiewki, mały kubeczek jogurtu naturalnego.
Całość wygląda apetycznie/patrz zdjęcia/ a i smakuje wybornie. /szczególnie „zielony”/
Przedwiośnie to trudny czas dla naszego organizmu, warto „podrzucić” mu trochę witamin w /prawie/ czystej postaci- polecam więc koktajle- obowiązkowo z kiełkami i przede wszystkim – na zdrowie!
/Agnieszka/
Konkurs zakończony, a wiosny dalej nie widać;)
PIERWSZE MIEJSCE W KONKURSIE ZAJĘŁA AGNIESZKA Z CHORZOWA, A DOKŁADNIE JEJ PRACA
„GRAM W ZIELONE”
GRATULACJE!!!:)
Nagroda już czeka:D
Link do zwycięskiego przepisu (przepisów):
Ps. Pozostałych miejsc nie przyznałam z braku chętnych.
W dniu 18 marca o godz. 16.30 w Caffe Anioł przy ul. Kilińskiego 6 odbędzie się spotkanie poświęcone niezwykłej biografii średniowiecznej mniszki świętej Hildegardy z Bingen. Znana ze swych wizji święta przekazała swoją wiedzę w kilku księgach, które zostały odkryte na początku XX wieku. Jej wiedza dotycząca np. leczenia naturalnymi metodami zadziwia i przeżywa aktualnie swój renesans.
Na jej temat opowie lek. med. Izabela Fołta.